tempeh

Wszyscy jesteśmy weganami, czyli dbamy najlepiej jak można o planetę. Nasza rodzinna marka pochodzi spod Poznania. Pomysł na naszą działalność pojawił się, po tym, jak zauważyliśmy ogromny wzrost popularności rynku żywności pochodzenia roślinnego. Zadaliśmy sobie pytanie, czego ten rynek jeszcze potrzebuje i tak zdaliśmy sobie sprawę z faktu, iż pozyskanie odpowiedniej, dziennej ilości białka z roślin, nadal jest problematyczne. Znając wcześniej Tempeh uznaliśmy, że będzie to rozwiązanie idealne w stosunku do problemu. I tak właśnie zaopatrujemy Konsumentów będących na diecie roślinnej w produkt najwyższej jakości, dostępny za przystępną cenę. Dodatkowo chcemy edukować oraz poszerzać świadomość Konsumentów w dziedzinie zdrowego odżywiania prowadząc media społecznościowe, oraz blog. Uznaliśmy, że będzie to rozwiązanie idealne w stosunku do problemu.

Świadomy Konsument, dbający o swoje zdrowie wybiera najczęściej tofu. Tofu jednak jest pozbawione smaku i ciężkostrawne. Tempeh natomiast przez naturalny proces fermentacji posiada własny intensywny smak oraz jest lekkostrawny. Grzyb Rhizopus oligosporus w drodze fermentacji wytwarza substancję podobną do penicyliny, przez co dodatkowo wspiera nasz organizm w walce z chorobotwórczymi mikrobami. Produkujemy tempeh naturalny absolutnie bez żadnych dodatków oraz tempeh wędzony, wędzony dymem z drewna jabłoni. Jako manufaktura, nasz produkt wytwarzamy ręcznie z bio soi, z certyfikowanego gospodarstwa ekologicznego. Nasz produkt jest pasteryzowany, przez co nadaje się bezpośrednio do spożycia. Do wędzonej wersji produktu używamy prawdziwego dymu z jabłoni. Właśnie te dwie wartości sprawiają, że nasz produkt posiada cenę dopasowaną do swojej jakości.

Ziarna soi w przeciwieństwie do zwierząt, nie wytwarzają metanu, odchodów i nie zatruwają powietrza.

Zastępując np. wołowinę Tempehem, oszczędzamy 14 000 LITRÓW wody na jeden kilogram pożywienia. Jednocześnie nie przyczyniając się do efektu cieplarnianego i dbając o własne zdrowie.

Mamy tylko jedno życie. Szkoda je marnować na jazdy po szpitalach i choroby. Kierujemy się pewną sentencją : „Niechaj pożywienie będzie lekarstwem, a lekarstwo pożywieniem” – Hipokrates
System działa na platformie SolEx B2B